Gość |
Wysłany: Pią 11:07, 28 Wrz 2007 Temat postu: Borh |
|
Dodam jeszcze, że gram w wolne dni około 3h, a jak jestem w pracy, to na tyle na ile mogę nie narażając się na nakrycie przez szefa ;)
Nie gram w kafejkach, jedynie w domu i ewentualnie w pracy. Hacka nie miałem nigdy (odpukać w niemalowane;), dbam o bezpieczeństwo na moim komputerze.
Dla formalności podaje:
Level:55
Distance:78
Shielding: 46 ( ;/, poprzedni owner o to nie dbał i teraz odrabiam jego lenistwo ;)
Magic: 14
Pozdrawiam ponownie |
|
Gość |
Wysłany: Czw 16:22, 27 Wrz 2007 Temat postu: Borh again :) Podanie |
|
Witam Panowie :)
Jak pewnie pamiętacie należałem już do tej zacnej gildii. Odszedłem tylko z powodu fuzji z Underworld, jednak zobaczywszy, kto dokładnie tam jest stwierdziłem, że nie chcę do nich należeć. Chodzi mi dokładnie o Ne'ko, który ostatnio bez powodu zabił Cavosa - mojego blood bro.
Jak niektórzy z Was wiedzą przed fuzją Borh zmienił właściciela, pisałem o tym na guildchacie. Dlatego piszę to podanie. Ponieważ chcę być przyjęty jako ja, a ni jako poprzedni owner (który jest moim dobrym przyjacielem). Więc najpierw parę słów o sobie.
Mam 21 lat. Studiuję ekonomię na WSB. Jestem muzykiem - konkretnie gitarzystą, obecnie niezrzeszonym w żadnym zespole, ale zawsze chętnym do współpracy. Prywatnie jestem osobą, która zawsze częstuje towarzystwo sporą dawką humoru. Huorn coś o tym wie.
W Tibię gram od 2004 roku. Moja poprzednia postać to Uvre Kler i Cavos. Znam bardzo dobrze angielski wiec komunikacja "miedzynarodowa" nie stanowi dla mnie problemu. Nie jestem i nigdy nie byłem PK, nie miałem red skulla. Generalnie gram sobie dość ostrożnie, często nawet kumple mówią mi, że przesadnie uważam.
Przez ten niedługi czas jaki byłem w Waszej gildii bardzo spodobała mi się przyjazna atmosfera i duża frekwencja na guildchacie. Zawsze było z kim pogadać, poradzić się i prosić o pomoc. Nie chcę, żeby to brzmiało wazeliniarsko, to poprostu moja obiektywna ocena. Jesteście zgraną gildią, której chcę ponownie być częścią.
Pozdrawiam |
|